piątek, 7 grudnia 2012

Dzieci Ameryki.

Kiedy wypowiadam na głos słowo: "Ameryka", zawsze pamiętam o tym, aby wyróżnić trzecią sylabę od końca. Przy okazji w mojej głowie następuje projekcja kilkunastu, kilkudziesięciu...setek "ikon", bohaterów, znaków towarowych, które dołączyły do szeregu zjawisk popkultury. 

"Stars and Stripes" 
Flaga U.S.A. była ostatnio bardzo popularnym motywem, w modowym półświatku. Zauważyłem, że trend co jakiś czas próbuje wrócić na salony. Nie mam pojęcia czemu lub komu zawdzięczamy szał na gwiazdki i paski. Mi podoba się tylko i wyłącznie zestawienie kolorów, jednak nie muszę z tego powodu przebierać się za czyjś symbol narodowy.  Równie dobrze mógłbym chodzić w spodniach z motywem flagi Czech lub Rosji...
 



Gastronomia, szpan i chłam.

Znaki towarowe, które umieściłem poniżej, to już kult sam w sobie. Nieważne co podają fast food'y. Trzeba wejść, zamówić jakiegoś burgera, frytki(wiecie, że frytki to wynalazek Belgów?)  i colę. Następnie ułożyć posiłek ładnie na stoliku i zrobić zdjęcie na Instagram. Wiedząc o tym, że wszystko co amerykańskie, jest najlepsze, nie mogłem nie wspomnieć, o najlepszej kawiarni na świecie. W Polsce Starbucks istnieje od zaledwie 3 lat. Jest symbolem bogactwa i patronem hipsterów. Lubię pić kawę, ale wolę pójść do kawiarni, gdzie dostanę to samo, za niższą cenę. Przy okazji wspieram nowe, miejskie przedsiębiorstwa.




"Jabłoń kalifornijska"

Pewnego upalnego ranka, pod jabłonią w cieniu leżał Steve Jobs. Czytał gazetę i obserwował dzieci, które bawiły się w pobliżu. W pewnym momencie, coś uderzyło go w głowę. Okazało się, że jakiś bachor, rzucił w niego nadgryzionym jabłkiem...
Po jakimś czasie Jobs uzyskał patent na jabłko i odniósł wielki sukces w branży technologicznej. Geniusz, stworzył masę urządzeń, dostosowanych do potrzeb młodych ludzi. Moim zdaniem każdy dobry rodzic, zapewni swojej pociesze nowego iPhona 5.


Miłego weekendu!

Saczes.

7 komentarzy:

  1. Steve by się powiesił...hehehehe xD

    OdpowiedzUsuń
  2. Co do flagi i starbacksa zgadzam sie w 100000% ale
    'kazdy dobry rodzic zapewni swojemu dziecku iphone5'?
    Nie wiem co ma bycie dobrym rodzicem do nowego smartphone'a?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To chyba była ironia. Zrozumiałam, że chodzi o rozpieszczone dzieci i ich bogatych rodziców. ;P

      Usuń
    2. Kat - ja też nie wiem, bo mam mądrych rodziców. :)

      Usuń
  3. Świetny tekst :). Dokładniej: moim zdaniem, świetny tekst :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja tam wolę swojego Samsunga z Androidem. A kawa ze Starbucks'a jest obrzydliwa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nawet nie potrafię odróżnić kawy od kawy! :c

      Usuń